Informacje podstawowe
Start osób na wózkach inwalidzkich w Wings for Life World Run odbędzie się ramię w ramię z biegaczami – oraz z osobami startującymi w egzoszkieletach! Osobny start i ograniczenia – to wszystko odeszło w niepamięć. Start Wings for Life World Run odbędzie się o godzinie 11:00 UTC (w Polsce to godzina 13:00) – jednocześnie, na całym świecie. Bieg kończy się, gdy dogoni Cię Samochód Pościgowy. Jednak, jak określa to Red Bull – zabawa trwa. Zawodnicy Wings for Life World Run wsiadają do autobusów jadących na start, gdzie wszyscy mogą razem cieszyć się ze swojego sukcesu. W starcie osób na wózkach inwalidzkich podczas Wings for Life World Run obowiązuje jednak kilka podstawowych zasad, które w skrócie opisaliśmy poniżej. Oryginalne zapisy wymogów dostępne są na stronie Organizatora.
Zasady startu na wózkach
Start osób niepełnosprawnych w Wings for Life World Run musi odbyć się na tradycyjnym wózku inwalidzkim, który jest używany na co dzień. Można jechać samemu bądź z pomocą. Wózek musi posiadać:
- dwa duże koła (średnica 20 – 26″),
- dwa małe koła z przodu (3 – 7″),
- dwie obręcze napędowe,
- hamulce,
- średnicę obręczy małego koła do 15% mniejszą od średnicy koła tylnego,
- wagę w przedziale 7 – 25 kg,
- ustawienie koła napędowego w przedziale 0 – 8°.
Ponadto – startujący w Wings for Life World Run na wózku inwalidzkim musi siedzieć w pozycji wyprostowanej (90 stopni). Ustawienie koła napędowego w Tetraplegikom zaleca się posiadanie kółek antywywrotne.
Przed i po biegu
Przed biegiem Wings for Life World Run zapraszamy na stoisko firmy TECHNOMEX, gdzie będzie można samemu spróbować terapii z wykorzystaniem egzoszkieletu oraz podłączyć stymulator do mięśni odnerwionych (zobaczcie wypowiedź o poprawie w komforcie życia codziennego). Do wylosowania będą także 4 karnety na turnus rehabilitacyjny z wykorzystaniem egzoszkieletu EKSO GT.
Wózki wyczynowe i rowery ręczne
Niestety ze względu na ogromną liczbę uczestników, nie jest możliwy start na wózku wyścigowym czy na rowerze z napędem ręcznym. Oto wypowiedź CEO fundacji Wings for Life, Anity Gerhardter: „Oczywiście bardzo chcielibyśmy zobaczyć na trasie wózki do wyścigów, czy rowery z napędem ręcznym, ale są po prostu zbyt szybkie jak na ten format biegu. Nie moglibyśmy zagwarantować wszystkim bezpieczeństwa”.